Pączki

- 0,5 kg mąki
- 50 g masła
- 50 g cukru
- cukier z wanilią
- 5 dag drożdży
- 4 żółtka
- 250 ml mleka
- 20 g rumu (spirytusu)
- szczypta soli
- smalec do smażenia
- marmolada różana do nadziewania
- cukier puder do posypania
Z ciepłego mleka roztartych z łyżką cukru drożdży i 100g mąki zrobić rozczyn i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Żółtka z jajkiem pozostałym cukrem i cukrem waniliowym rozetrzeć na puszystą masę.
Dodać wyrośnięty rozczyn, resztę mąki, szczyptę soli i dokładnie wyrabiać ciasto dodając rozpuszczone masło. Na sam koniec dodać spirytus i ostatecznie wyrobić.
Zostawić do wyrośnięcia.
Odrywać niewielkie kawałki ciasta (u mnie wyszło 1 kg ciasta więc podzieliłem na 10 porcji po 100g - to zdecydowanie za dużo. Kolejnym razem wystarczy po 70g) formować kulki, spłaszczyć i odkładać na blat do wyrośnięcia przykrywając ściereczką by nie obsychały.
Po wyrośnięciu smażyć na smalcu rozgrzanym do około 170°C do złotego koloru z obu stron.
Wyłożyć na ręcznik papierowy by pochłonął nadmiar tłuszczu
Nadziać marmoladą i posypać cukrem pudrem bądź lukrem wg uznania
Z podanych składników wyszło 10 bardzo dużych pączków - jeden z nich na zdjęciu.
Smacznego :-)